Farmacja coraz mocniej wchodzi na rynki kosmetyczne

20 listopada 2014

Nie da się ukryć, że branża farmaceutyczna i kosmetyczna mają ze sobą wiele wspólnego, jednak w ostatnim czasie są one ze sobą szczególnie mocno powiązane. Przyczynę stanowi spadek dochodów notowanych przez pierwszą z nich.

Koncerny farmaceutyczne coraz śmielej wchodzą do branży kosmetycznej. Niektóre z nich zaczynają nawet stanowić całkiem poważną konkurencję dla wielu jednostek stricte kosmetycznych. Dla przedsiębiorstw, które dotąd skupiały się na dostarczaniu na rynek leków może to być jednak ostatnią deską ratunku. Podmioty specjalizujące się w farmacji coraz częściej notują bowiem spadki przychodów.

Branża farmaceutyczna wchodzi na rynek kosmetyczny

Kurczące się zyski aptek to efekt wprowadzenia ustawy refundacyjnej, która zakłada m.in. jednakowe ceny dla wszystkich leków refundowanych i zakaz reklamowania aptek. Podczas gdy na lekach coraz trudniej jest im zarobić, to przynajmniej popyt na kosmetyki ani trochę nie słabnie. Co więcej, rośnie popularność dermokosmetyków, które łączą w sobie cechy preparatów kosmetycznych i leczniczych. Zarówno koncernom farmaceutycznym, jak i dystrybutorom tego rodzaju produktów daje to spore możliwości zrekompensowania sobie strat ponoszonych wskutek mniejszych zysków ze sprzedaży lekarstw.

Jako pierwsza na pomysł połączenia farmacji z kosmetyką wpadła sieć Super-Pharm, jednak w ślad za nią poszły też kolejne jednostki, które postanowiły łączyć sprzedaż medykamentów z preparatami kosmetycznymi. Zrobiła tak np. sieć aptek Dbam o Zdrowie, która połączyła siły z Drogeriami Natura. Natomiast specjalizująca się w dystrybucji leków spółka Neuca zainwestowała w dermokosmetyki i zaopatruje apteki w preparaty marki Cera+. Przygodę z tego typu środkami rozpoczęła też sieć Aptek Ziko, która otworzyła własną linię produktów Ziko Dermo.

Współpraca z aptekami oraz zakładami farmaceutycznymi jest korzystna także dla firm kosmetycznych. Dzięki niej uzyskują łatwiejszy dostęp do wielu składników potrzebnych w procesach wytwarzania tego typu preparatów. Niektóre substancje są bowiem trudne w zdobyciu z uwagi na obostrzenia prawne. Poza tym taka współpraca daje szansę na wprowadzenie kolejnych dermokosmetyków do drogerii, a to może skutkować zwiększeniem liczby klientów, a także ich satysfakcją.

Zostaw odpowiedź

Opublikowano w: Wiadomości