Nagietek, rumianek, lawenda: ciekawe kosmetyki z łąki

29 sierpnia 2016

Polskie łąki kojarzą się z zachwycającymi kolorami, bliskością natury i relaksem, ale mogą dać nam coś jeszcze. To nie tylko feeria barw i zapachów oraz wspaniałe miejsce na odpoczynek. To również skarbnica wyjątkowych roślin, których niezwykłe właściwości są powszechnie wykorzystywane w kosmetyce. Istnieją nawet domowe przepisy na ich zastosowanie. Które ze spotykanych na łąkach roślin są szczególnie cenne dla zdrowia i urody?

Jedną z najpopularniejszych roślin dziko rosnących na polskich łąkach jest rumianek. Antyseptyczny, przyspieszający gojenie, łagodzący podrażnienia – znany był już w starożytnej medycynie. Jeśli chodzi o kosmetologię, to wyciąg z rumianku stosowany jest w preparatach łagodzących, nawilżających, regenerujących. Można używać go także do płukania włosów, by podkreślić ich blond kolor. Chcąc wykorzystać go w domu, po zebraniu należy ususzyć, a następnie przez kilka godzin podgrzewać w oleju kokosowym. Po ostudzeniu uzyska się regenerujący balsam do ciała.

fotoknips/bigstockphoto.com

Lawenda słynie głównie z zapachu i właściwości uspokajających, jednak można też zastosować ją jako substancję nawilżającą i przywracającą skórze naturalny blask. Żeby samodzielnie stworzyć lawendowy tonik, należy podgrzewać lawendę w wodzie na małym ogniu przez kilka godzin. Unosząca się para powinna skraplać się do osobnego naczynia, dając tonik o pięknym zapachu. Chcąc uzyskać naturalny kosmetyk rozświetlający i silnie odżywczy, warto przygotować olejek z bogatych w witaminy i minerały stokrotek. Wystarczy zalać ich kwiaty olejem rzepakowym i odstawić w nasłonecznione miejsce na 2 tygodnie, a później cieszyć się wspaniałą oliwką do ciała.

Szczególne właściwości ma też nagietek, który pełen jest polifenoli i flawonoidów. Jest rewelacyjnym przeciwutleniaczem, dzięki czemu ma duże znaczenie dla hamowania procesu starzenia się skóry. Dodatkowo przyspiesza gojenie się podrażnień i działa kojąco. Dodatkowo ma silne działanie nawilżające i odżywcze. To wystarczające powody, by wypróbować macerat z nagietka. By go zrobić, należy zerwać pomarańczowe kwiaty nagietka, umieścić je w słoju i zalać olejem słonecznikowym. Taka mikstura powinna przez 6 tygodni stać w nasłonecznionym miejscu. Po tym czasie odsącza się płatki, a nagietkową oliwkę można stosować do pielęgnacji ciała. Natomiast macerat antycellulitowy, ujędrniający i silnie regenerujący w podobny sposób uzyskamy z dziurawca.

Zostaw odpowiedź

Opublikowano w: Porady kosmetyczne