Nietypowe kosmetyki do włosów, a jakie skuteczne. Piwo i cola to niedoceniane produkty kosmetologii. Doskonałe na wzmocnienie włosów przesuszonych i zniszczonych.
Piwo to nie tylko trunek, chmielowy napój sprawdził się już naszym babciom jako doskonały kosmetyk na skórę i włosy. Ten produkt z chmielu zawiera całą gamę innych protein, które wzmacniają włosy i dogłębnie je odżywiają. Piwo zawiera witaminę B, która poprawia stan osłabionych włosów, a zawarte w nim cukry, maltoza i sacharoza nadają włosom połysk. Nie bez przyczyny nasze babcie myjąc włosy szamponem piwnym miały bujne i mocne włosy. Słynny stylista Luigi Parasmo uważa, że piwo potrafi zdziałać cuda na włosach.
Piwny kosmetyk można kupić gotowy w drogeriach lub zrobić samemu. Do samodzielnego zrobienia szamponu, czy też płukanki najlepiej wybrać piwo niepasteryzowane i niefiltrowane, gdyż takie piwo zachowuje wszystkie swoje wartości i jest prawdziwą bombą witaminową. Jeśli nie mieszka się blisko browaru to ciężko będzie kupić takie piwo zwłaszcza, że ma krótki okres przydatności (do około 3 tygodni), dlatego można użyć troszkę mniej wartościowego piwa sklepowego najlepiej niepasteryzowanego. Do przygotowania piwnego szamponu potrzeba półtorej szklanki tego trunku. Podgrzewamy go przez minutę i studzimy. Tak przygotowane piwo mieszamy ze szklanką ulubionego szamponu. Starczy on nam na kilka myć głowy, ale należy pamiętać o trzymaniu takiego specyfiku w lodówce.
Kolejny dobroczynny napój na włosy to coca-cola. Zawarty w napoju fosfor zamyka łuski włosów dzięki czemu są one lśniące i sprężyste. Cola świetnie się sprawdza do matowych włosów i rozdwajających się końcówek. Naukowcy jednak radzą, aby nie stosować jej na włosy zbyt często, gdyż cola zawiera w sobie sporo kwasu i chemii co na dłuższą metę może podrażnić skórę głowy.