Lato w pełni, więc wizyty na plaży stają się jednym ze sposobów spędzania wolnego czasu w gorące dni. Te sielankowe chwile wielu kobietom i dziewczynom zakłócają obawy o atrakcyjność ich ciał.
Sen z powiek paniom spędzają obawy o wygląd ich pup i nóg. Niedoskonałości górnej części ciała można przecież zakryć jednoczęściowym kostiumem kąpielowym jednak nogi i część pośladków widać choćby przy wchodzeniu i wychodzeniu z wody. A do tego na plażę idzie się też po to, by się opalić, więc trzeba się rozebrać.
Oczywiście nie ma błyskawicznych sposobów na poprawienie wyglądu ud i pośladków, które na dwa tygodnie przed wyjściem na plażę wdrożymy i diametralnie poprawią one nasz wygląd. Jeśli mamy szczupłe nogi bez śladów cellulitu to do poprawienia ich wyglądu wystarczy smarowanie ich po każdej kąpieli balsamem ujędrniającym.
Ale na piękny wygląd trzeba pracować cały rok. Podstawa to odpowiednia dieta i ruch, w dalszej kolejności należy rozważać specjalistyczne kosmetyki i wizyty w salonach odnowy biologicznej. Dobrze zbilansowana dieta ma ogromny wpływ nie tylko na zdrowie człowieka, ale i na wygląd. Regularne odżywianie pozwala utrzymywać stała wagę, przez co nie chudnąc i nie tyjąc nasza skóra nienarażana jest na rozciąganie. Jeśli jemy o stałych porach nasz organizm nie magazynuje zapasów w postaci tkanki tłuszczowej, która lubi odkładać się w okolicach bioder i ud, tworząc właśnie znienawidzony przez wszystkich cellulite. Kolejna sprawa to jakakolwiek forma ruchu. Jeśli trzymamy dietę, nie unikajmy schodów i spacerów, a większa aktywność fizyczna będzie zbędna. No może czasem wizyta na basenie. W poprawieniu jędrności skóry w tych okolicach pomoże na pewno po każdej kąpieli chłodny prysznic, a w czasie samego mycia intensywne masowanie ud. Po kąpieli warto posmarować się balsamem. Wcale nie musi to byś specyfik na zwalczanie cellulitu lub wyszczuplający, ponieważ ważne jest samo masowanie, podczas którego poprawia się ukrwienie w tych miejscach i rozbija tkankę tłuszczową. Oczywiście w ekstremalnych przypadkach, gdy uda i pośladki wyglądają fatalnie takie zabiegi nie wiele dadzą. Oczywiście dieta i wysiłek fizyczny będzie konieczny, ale także wizyty u masażysty, który najpierw zabiegami rozbije tkankę tłuszczową, a potem poprawi jędrność skóry. Na koniec pamiętać też trzeba, że opalone ciało lepiej się prezentuje, więc warto zainwestować w balsam brązujący albo dwa seansy w solarium.
Tagi: pielęgnacja ciała, zabiegi na ciało
21 sierpnia 2010 - 13:57
Same kremu i rusz w zwalczaniu cellulitu nie pomogą jeśli regularnie nie będziemy złuszczać obumarłego naskórka. Najlepsze do tego są peelingi gruboziarniste lub peelingi antycellulitowe. Poprawiają krążenie i metablizm skóry a przez to staje się ona nie tylko jędrna i elastyczna ale i gładka. Dobrym rozwiązaniem jest też używanie peelingu myjącego np. jednego z linii Naturia firmy Joanna. Gdy używa się 2-3 razy w tygodniu zmniejsza to znacznie możliwość pojawienia się cellulitu. Samo używanie też jest bardzo proste bo zamiast żelu myjemy sie po prostu peelingiem myjącym. Wszystkie pachną owocowo więc sama przyjemność.