„Wampirzy lifting” – mimo iż określenie tego zabiegu brzmi przerażająco, jest to zabieg bezpieczny, mający zastosowanie w medycynie estetycznej, w chirurgii naczyniowej, stomatologii, ortopedii i ma na celu przyspieszenie regeneracji tkanek.
W medycynie estetycznej ten zabieg zwany wampirzym liftingiem polega na wstrzykiwaniu pacjentce jej własnej krwi, a dokładniej osocza bogatopłytkowego. Konkretnie mówiąc, pacjentce pobiera się próbkę krwi: około 8-10 ml. Po czym odwirowuje się ją w specjalnej wirówce, by oddzielić osocze bogato płytkowe. Do takiego osocza lekarz dodaje specjalny odczynnik, który aktywuje płytki krwi do produkcji białek stymulujących wzrost komórek.
W trakcie zabiegu zachodzą procesy, takie same jak podczas gojenia się ran, to znaczy: stymulacja komórek macierzystych do namnażania, tworzenie się nowych naczyń krwionośnych, wytwarzanie nowego kolagenu, co ostatecznie doprowadza do regeneracji i rewitalizacji komórek skóry, wygładzenia zmarszczek i fałd, a tym samym jej nawilżania i odmładzania. Skóra staje się bardziej napięta, elastyczna, wyraźnie poprawia się ukrwienie skóry.
„Wampirzy lifting ” przyspiesza procesy gojenia się ran po zabiegach medycyny estetycznej. Zabieg trwa od 20 do 60 minut i kosztuje od 950 do 2000 zł. Na ogól zaleca się wykonanie serii zabiegów od trzech do pięciu w odstępie około czterech tygodni. Po prawidłowo przeprowadzonym zabiegu praktycznie nie ma powikłań, jedynie mogą pozostać przez kilka dni drobne siniaki. Jak przy każdym zabiegu i tutaj występują przeciwwskazania, należą do nich: ciąża, karmienie piersią, nowotwory, przyjmowanie leków zmniejszających krzepliwość krwi.
Taki lifting krwią doskonale sprawdza się przy wypełnianiu zmarszczek: czoła, policzków, „kurzych łapek” – okolic oczu, szyi, dekoltu i dłoni. Efekt wampirzego liftingu utrzymuje się przez około 6 miesięcy i w tym czasie nie ma potrzeby stosowania innych zabiegów z zakresu medycyny kosmetycznej.
Tagi: zabiegi na twarz