Cytokiny to cząsteczki białkowe wpływające na wzrost, proliferację i pobudzenie komórek uczestniczących w odpowiedzi odpornościowej. Cytokiny są już od pewnego czasu stosowane w medycynie. Stwierdzono także, że ich właściwości mogą być przydatne w kosmetologii. Cytokiny występują u zwierząt, natomiast cytokininy to ich roślinny odpowiednik.
Dostarczenie cytokin do skóry może pobudzać regenerację jej komórek. Miałoby to przyspieszać regenerację tkanek poprzez pobudzenie wytwarzania keratynocytów, co prowadziłoby do wygładzenia powierzchni naskórka. Zakłada się też, że cytokiny wpływałyby korzystnie na układ immunologiczny, czego efektem byłaby większa odporność na podrażnienia i alergie. Z kolei aktywacja fibroblastów miałaby prowadzić do ujędrnienia i lepszego nawilżenia skóry.
l i g h t p o e t/bigstockphoto.com
Z zastosowaniem cytokin wiąże się zatem spore nadzieje. Niestety stwierdzono jednak, że wykorzystanie cytokin w kosmetyce może nie być proste. Po pierwsze, w badaniach nie stwierdzono, że pomagają one zdrowej skórze, choćby starzejącej się. Po drugie, cząsteczki cytokin nie są w stanie pokonać bariery naskórka ze względu na swoją zbyt dużą masę cząsteczkową. Aby móc wykorzystać cytokiny w kosmetykach i zabiegach kosmetycznych, należałoby popracować nad ich przenikaniem w głąb naskórka.
Biorąc pod uwagę wspomniane kwestie, może upłynąć jeszcze sporo czasu, zanim zastosowanie cytokin w kosmetykach przyniesie wymierne efekty. Będzie to wymagało jeszcze wielu badań – a może się okazać, że nadzieje nie zostaną spełnione.
Obecnie można zakupić kosmetyki z kinetyną, która jest roślinnym hormonem wzrostu. Preparaty z kinetyną są przeznaczone do skóry dojrzałej.