Dość oczywistym jest, że zabiegi z zakresu medycyny estetycznej mają skutkować poprawą wyglądu. Najczęściej odmładzają lub likwidują niedoskonałości skórne. Okazuje się jednak, że w niektórych sytuacjach przynoszą zupełnie odmienne efekty. Jak ostrzegają lekarze, zbyt częste wykonywanie zabiegów estetycznych może skutkować przyspieszonym starzeniem się skóry.
Zwiększone tempo starzenia się skóry określane jest mianem „inflammaging” i najczęściej powodowane jest przesadną ilością zabiegów stymulujących wytwarzanie kolagenu. Prowadzą one do wytworzenia kontrolowanego, niewielkiego stanu zapalnego. Po wykonaniu zbyt wielu zabiegów, niszczone są tkanki budulcowe skóry, a to powoduje szybsze powstawanie zmarszczek i bruzd oraz prowadzi do wyraźnego wiotczenia powłoki skórnej.
Medycy przestrzegają też przed korzystaniem z usług niewykwalifikowanych lub niedostatecznie doświadczonych kosmetyczek i lekarzy medycyny estetycznej. Oddając się w ręce takich osób, niestety, trzeba liczyć się z możliwością niepoprawnego wykonania zabiegu. Skutki błędów bywają bardzo przykre. Jednym z podstawowych dowodów na źle przeprowadzony zabieg są zbyt widoczne ślady po jego wykonaniu. Podkreśla się również, że to właśnie lekarz lub kosmetyczka powinni szczerze określić, czy kolejny zabieg przyniesie oczekiwane rezultaty, czy jedynie zaszkodzi, prowadząc do degradacji tkanki skórnej. Bardzo ważne jest również, żeby pacjenci sami stosowali się do norm związanych z częstotliwością wykonywania konkretnych zabiegów.
Profesjonaliści parający się medycyną estetyczną apelują także, by wszystkie osoby, które czują się pokrzywdzone przez lekarzy i kosmetyczki nieprawidłowo wykonujące zabiegi, reagowały na te błędy i zgłaszały się do Polskiego Towarzystwa Medycyny Estetycznej i Anti-Aging. To pozwoli skuteczniej walczyć z szarą strefą. Ponadto eksperci ostrzegają przed korzystaniem z usług pseudospecjalistów, którzy nie posiadają papierów potwierdzających ich przygotowanie zawodowe, korzystają z niesprawdzonych substancji lub oferują zaskakująco niskie ceny. Wszystko to powinno budzić podejrzenia i zachęcać klientów do sprawdzenia, czy mają do czynienia z prawdziwym specjalistom, czy z amatorem szukającym łatwego zarobku.